Rafał, były uczestnik programu "Rolnik szuka żony", ostro skrytykował show TVP w jednym z ostatnich wywiadów. Stwierdził, że z perspektywy czasu ocenia swój udział w programie jako "nieporozumienie" i dziwi się, że ktoś to jeszcze ogląda. Wyszły również na jaw okoliczności jego burzliwego rozstania z partnerką poznana w show - Justyną. Ich związek od samego początku cechowały kłótnie i awantury, które w końcu doprowadziły do ostatecznego rozpadu relacji.
Rafał krytykuje program Rolnik szuka żony
Rafał, uczestnik 2. edycji programu "Rolnik szuka żony", ostro skrytykował show TVP w jednym z ostatnich wywiadów. Stwierdził, że "z perspektywy czasu ocenia swój udział w programie jako nieporozumienie i dziwi się, że ktoś to jeszcze ogląda". Jak zaznaczył, sam brał udział w tym programie, jednak obecnie nie rozumie, jak można go jeszcze śledzić.
Rafał nie szczędził krytyki również pod adresem widzów show oraz samej produkcji. Według niego program przedstawia zmanipulowany obraz rzeczywistości i nie pokazuje prawdziwych uczuć łączących uczestników.
Pseudorelacje w programie
Zdaniem Rafała relacje prezentowane w "Rolnik szuka żony" są w dużej mierze sztuczne i mają niewiele wspólnego z prawdziwym uczuciem. Uważa, że zarówno rolnicy, jak i kandydatki odgrywają przed kamerami rolę zakochanej pary, choć tak naprawdę ledwo się znają.
Jak stwierdził, chodzi przede wszystkim o to, by podreperować wizerunek w programie i zyskać popularność. Miłość schodzi na dalszy plan.
Rafał żałuje udziału w programie Rolnik szuka żony
Rafał przyznał, że z perspektywy czasu żałuje, iż wziął udział w programie "Rolnik szuka żony". Uważa, że to był błąd, ponieważ udział w show nie wpłynął dobrze ani na jego życie prywatne, ani zawodowe.
Jak dodał, przez jakiś czas po emisji programu miał problemy z byciem rozpoznawanym na ulicy i życiem prywatnym. Nie podobało mu się również, że był przedstawiany w mediach w sposób, który odbiegał od prawdy.
Kłopoty po programie
Udział w show przysporzył Rafalowi także kłopotów w pracy. Musiał tłumaczyć się przełożonym i klientom ze swojej decyzji o wzięciu udziału w programie rozrywkowym. Nie wszyscy dobrze to zrozumieli i zaakceptowali.
Ostatecznie Rafał uważa swój udział w "Rolnik szuka żony" za życiową porażkę. Gdyby mógł cofnąć czas, nigdy by się na to nie zdecydował.
Czytaj więcej: Sylwia Peretti odwiedziła Dom Dziecka. Wzruszające nagranie: Pozostała potworna pustka
Rozstanie Rafała i Justyny z Rolnik szuka żony
Okazało się również, że związek Rafała z poznaną w programie Justyną zakończył się po zaledwie kilku miesiącach. Jak podaje osoba z ich bliskiego otoczenia, była to burzliwa relacja od samego początku.
Rafał i Justyna ciągle się kłócili, mieli "zbyt wybuchowe charaktery", by móc się dogadać. Ostatecznie, podczas jednej z ostrych wymian zdań, Justyna kazała Rafałowi opuścić dom. Ten już do niej nie wrócił i związek dobiegł końca.
Ich związek był bardzo burzliwy. Oboje mieli zbyt wybuchowe charaktery, i to było wiadome, że długo ze sobą nie pobędą - mówi osoba z bliskiego otoczenia pary.
Jak widać, programy typu randkowego nie zawsze kończą się udanymi związkami. Często emocje opadają, gdy gasną kamery i trzeba zmierzyć się z realnym życiem we dwoje.
Kłótnie i awantury Rafała i Justyny z programu
Z ujawnionych informacji wynika, że Rafał i Justyna w zasadzie od początku swojego związku mieli problemy z dogadaniem się. Ciągle dochodziło między nimi do ostrych kłótni i awantur, podczas których nie szczędzili sobie gorzkich słów.
Zdaniem osób z ich otoczenia, oboje mieli zbyt wybuchowe charaktery, by móc stworzyć udany związek. Częste spięcia i brak wzajemnego szacunku musiały w końcu doprowadzić do rozpadu tej relacji.
Rafał | wybuchowy, kłótliwy |
Justyna | wybuchowa, kłótliwa |
Jak widać z informacji w tabeli, Rafał i Justyna mieli bardzo podobne, konfliktowe charaktery. To musiało prowadzić do częstych spięć i kłótni, czego efektem był szybki koniec związku.
Popularność programu Rolnik szuka żony mimo krytyki
Pomimo krytyki Rafała i innych uczestników, program "Rolnik szuka żony" nadal cieszy się sporą popularnością wśród widzów. Od czasu emisji pierwszego odcinka w 2014 roku liczba fanów show w zasadzie nie zmalała.
Wiele osób lubi śledzić randkowe perypetie rolników i kandydatek do ich serca. Emocjonujące jest obserwowanie rodzących się uczuć i tego, które pary przetrwają próbę czasu, a które się rozstaną.
- Niektóre pary ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozwiodły się
- Część par z "Rolnika" wzięła ślub i założyła rodziny
Jak widać na powyższych przykładach, nie zawsze wszystko układa się pomyślnie. Jednak właśnie ta nieprzewidywalność losów bohaterów sprawia, że widzowie chętnie wracają do kolejnych odsłon programów randkowych.
Podsumowanie
Były uczestnik programu "Rolnik szuka żony" Rafał ostro skrytykował show TVP w jednym z ostatnich wywiadów. Przyznał, że z perspektywy czasu żałuje swojego udziału w programie i nie rozumie, jak można go nadal oglądać. Zarzucił produkcji, że pokazuje sztuczne relacje mające niewiele wspólnego z prawdziwym uczuciem.
Okazało się również, że związek Rafała z poznaną w programie Justyną szybko się rozpadł. Jak podaje osoba z ich bliskiego otoczenia, oboje mieli zbyt wybuchowe charaktery, przez co ciągle się kłócili. W końcu Justyna kazała Rafałowi opuścić dom i para się rozeszła.
Sam Rafał twierdzi, że przez udział w programie miał potem problemy zawodowe i osobiste. Z perspektywy czasu uważa, że to był błąd i gdyby mógł, nigdy by się na to nie zdecydował.
Mimo tak ostrej krytyki ze strony byłych uczestników, program wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością. Widzów wciąż emocjonuje śledzenie miłosnych perypetii rolników i kandydatek do ich serca.