Serial "Ojciec Mateusz" od lat cieszy się niesłabnącą popularnością wśród widzów w całym kraju. Główny bohater, grany przez Artura Żmijewskiego, rozwiązuje kolejne zagadki kryminalne osadzone w malowniczych plenerach Sandomierza. W naszym quizie sprawdzisz, jak dobrze znasz aktorów grających w serialu i ciekawostki na jego temat. Dowiesz się, kto wciela się w rolę komisarza i gdzie dokładnie kręcone były sceny. Przetestuj swoją wiedzę i sprawdź, czy potrafisz rozpoznać charakterystyczne miejsca z serialu.
Jakie nazwisko nosi tytułowy bohater?
Tytułowym bohaterem serialu "Ojciec Mateusz" jest ksiądz Mateusz Żmigrodzki, grany przez popularnego aktora Artura Żmijewskiego. To właśnie on rozwiązuje kolejne zagadki kryminalne i prowadzi śledztwa w malowniczych plenerach Sandomierza.
Artur Żmijewski wciela się w rolę sympatycznego księdza od samego początku emitowania serialu, czyli od 2008 roku. Jego kreacja aktorska spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem widzów. Doceniają oni zwłaszcza naturalność i autentyczność gry aktora.
Sam Żmijewski również przyznaje, że rola księdza Mateusza wiele go nauczyła. Widzowie utożsamiają go z tą postacią, a on sam czerpie z niej spokój i pogodę ducha.
Dzięki serialowi "Ojciec Mateusz" i roli tytułowego bohatera, Artur Żmijewski zyskał ogromną popularność. Mimo że gra w nim od wielu lat, widzowie wciąż kochają tę produkcję i czekają na kolejne przygody sympatycznego księdza detektywa.
Nazwisko bohatera budzi kontrowersje
Jak się okazuje, nazwisko głównego bohatera - Mateusza Żmigrodzkiego - nie jest przypadkowe. Początkowo nosił on nazwisko Żmijewski, tak samo jak grający go aktor. Jednak ze względu na skojarzenia związane ze zwierzęciem (żmija), zdecydowano się je zmienić.
Który aktor wciela się w komisarza?
Jedną z kluczowych postaci serialu "Ojciec Mateusz" jest komisarz Adam Szeląg, grany przez znanego aktora Szymona Bobrowskiego. To właśnie z nim ksiądz Mateusz najczęściej współpracuje, prowadząc policyjne śledztwa.
Aktor wcielający się w tę rolę jest z wykształcenia prawnikiem, ale od zawsze pasjonował go teatr i film. Szymon Bobrowski brał udział w wielu popularnych produkcjach, jednak to właśnie dzięki roli komisarza Szeląga zdobył największą rozpoznawalność.
Aktor świetnie odnajduje się w tej roli i ma bardzo dobry kontakt z serialowym partnerem Arturem Żmijewskim. Ich wspólne sceny należą do najlepszych i najbardziej lubianych przez widzów.
Aktor musiał schudnąć do roli
Ciekawostką jest, że Szymon Bobrowski przed zagraniem roli komisarza Szeląga musiał przejść intensywny trening i stracić na wadze. Aktor ważył wówczas 105 kg, co nie do końca pasowało do policyjnego munduru.
Czytaj więcej: Streszczenie odc. 184-187: Yaman zaczyna okazywać sympatię Zuhal w Dziedzictwo.
Gdzie kręcono sceny do serialu?
Główną bazą serialowego "Ojca Mateusza" jest malownicze miasteczko Sandomierz wraz z tamtejszą kolegiatą, w której mieszka i pracuje główny bohater. To właśnie tutaj kręcona jest zdecydowana większość scen.
Poza Sandomierzem filmowcy odwiedzili także inne miejscowości znajdujące się w regionie świętokrzyskim, m.in.:
- Chęciny i zamek w Chęcinach
- Kurozwęki
- Staszów
Zdjęcia realizowano również m.in. w Katowicach, Krakowie czy Warszawie. Nie brakuje jednak charakterystycznych widoków Sandomierza - czy to rynku starówki, czy malowniczo położonej na wzgórzu kolegiaty.
Turystyczny potencjał regionu
Popularność serialu z całą pewnością przyczyniła się do wzrostu ruchu turystycznego w Sandomierzu i okolicach. Fani produkcji chętnie odwiedzają te miejsca, aby zobaczyć na własne oczy serialowe plenery.
Kiedy serial zyskał popularność?
Serial "Ojciec Mateusz" z miejsca zyskał uznanie widzów i świetne oceny krytyków. Pierwszy odcinek wyemitowano w 2008 roku, ale to dopiero kilka lat później produkcja ta stała się prawdziwym hitem.
Według statystyk, rekordową oglądalność notowano na przełomie 2012 i 2013 roku, kiedy to każdy odcinek śledziło nawet 5 milionów widzów.
Serial z miejsca wpisał się także w kanon polskich seriali obyczajowych obok takich produkcji jak "M jak Miłość", "Na dobre i na złe" czy "Pierwsza miłość".
Ilu widzów ogląda serial?
Mimo upływu lat, "Ojciec Mateusz" wciąż nie traci na popularności. Każdy nowy sezon przyciąga przed ekrany od 3 do 4 milionów widzów. Średnia oglądalność pozostaje zatem bardzo wysoka.
Sezon | Średnia oglądalność |
Sezon 15 (2021) | 3,5 mln |
Sezon 16 (2022) | 4 mln |
Tak dobre wyniki pokazują, że serial niezmiennie przyciąga rzesze fanów. Historie kryminalne osadzone w malowniczym Sandomierzu wciąż mają widzom wiele do zaoferowania.
Jakie atrakcje można zobaczyć w tle?
Serialowy Sandomierz, to przede wszystkim rynek starego miasta z ratuszem oraz wznosząca się nad okolicągotycka kolegiata, w której rezyduje tytułowy bohater.
Poza tym turyści i fani serialu podczas zwiedzania miasta mogą rozpoznać w tle m.in.:
- Brama Opatowska
- Kamienice w rynku
- Bazylikę katedralną
- Sandomierskie podziemia
- Mury obronne
Spacer szlakiem serialowego "Ojca Mateusza" to świetny pomysł na weekendowy wypad do Sandomierza. Można wówczas połączyć przyjemne z pożytecznym i poznać historię miasta oraz jego najciekawsze zabytki.
Podsumowanie
Serial "Ojciec Mateusz" od 2008 roku gromadzi przed telewizorami miliony widzów. Główny bohater, ksiądz Mateusz Żmigrodzki w poruszającej kreacji Artura Żmijewskiego, rozwiązuje kolejne zagadki kryminalne. Akcja osadzona jest w malowniczych plenerach Sandomierza i okolic.
Produkcja z miejsca zdobyła uznanie widzów i krytyków. Szczyt popularności przypadł na lata 2012-2013, kiedy średnia oglądalność sięgała 5 milionów. Obecnie każdy nowy sezon wciąż przyciąga kilka milionów fanów.
Serial przyniósł ogromną rozpoznawalność głównym aktorom, m.in. Arturowi Żmijewskiemu, Szymonowi Bobrowskiemu czy Kingi Preis. Przyczynił się również do wzrostu ruchu turystycznego w Sandomierzu i okolicy.
Po latach emisji, sympatyczny "Ojciec Mateusz" wciąż cieszy się niesłabnącą sympatią i zainteresowaniem widzów. Jest to obecnie jeden z najchętniej oglądanych seriali telewizyjnych w Polsce.